Geoblog.pl    Kefir    Podróże    Pociągiem do Albanii, wrzesień 2011    Potencjalny terrorysta
Zwiń mapę
2011
02
wrz

Potencjalny terrorysta

 
Serbia
Serbia, Beograd
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 824 km
 
W Belgradzie spotkała mnie pierwsza podczas tego wypadu przygoda.
Amerykańska ambasada w tym mieście jest dość specyficzna - nie ma okien. Domyślam się, że to ze względu na kamienie rzucane przez serbskich protestujących podczas kolejnych kryzysów związanych z Kosowem. Widok zamurowanych okien (pozostawiono tylko małe lufciki) w reprezentacyjnym gmachu jest dość nietypowy, dlatego chciałem zrobić zdjęcie. W tym momencie z budki wyszło dwóch serbskich policjantów, kazało skasować zdjęcia i oddać swój dowód osobisty. W czasie kiedy jeden z nich spisywał moje dane drugi zrobił mi zdjęcie (telefonem komórkowym). Co prawda potem zapewniali mnie, że wszystko jest OK, ale o tym, czy jestem na liście podejrzanych o terroryzm dowiem się pewnie dopiero wtedy, gdy będę chciał polecieć do Stanów.

Cała afera oraz wcześniejsze spóźnienie pociągu spowodowały, że nie miałem już czasu na zobaczenie belgradzkiego starego miasta. Ruszyłem prosto na dworzec, a stamtąd do Czarnogóry.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (7)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedził 16% świata (32 państwa)
Zasoby: 88 wpisów88 1 komentarz1 12 zdjęć12 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
01.05.2014 - 01.05.2014
 
 
01.09.2011 - 11.09.2011